Piękne dni i piękni artyści, których poznaliśmy w naszej podróży… Wsród morskich fal spotkaliśmy bardzo tajemniczy skład – Canis Arboris i Yodest 🙂 którzy pokazali kunszt najwyższy swego dialogu obrazu z muzyką. Wielkie dzięki Panowie:)
Michał Biedrona Biedrzycki ugościł nas instalacją energetyczno – cybernetyczną „Lost in Network” w Willi Bergera. I&I patrzył na otoczenie swym okiem zawieszonym w kolorowych przestrzeniach magnetycznego ludzika, a Kasia Rumińska wciągała nas w pralkę myśli szalonych i porywających gdzieś… daleko, daleko w świat pod powierzchnię lustra do światła kryształowego:) Artystka opowiedziała nam o obrazach, dźwiękach, wydarzeniach, słowach… wiadomościach… informacje z każdej strony,
ze wszystkich źródeł. Słowa, ludzie, głosy… Wszystko razem wymieszane w jednym bębnie… bębnie codzienności… w mózgu, który przetwarza wszystko co do niego dociera niczym olbrzymia pralka… chcemy czy nie chcemy cały czas pierzemy… ekstremalnie dużo wiadomości dociera do nas na każdym kroku… ekstremalnie łatwy dostęp do informacji, który zarazem pomaga i szkodzi… treści dobre i złe niczym brudne pranie wymieszane ze sobą… szum informacji…bieg za nowościami… strach przed zostaniem w tyle z postępem czasu zmusza do ciągłego „prania” codzienności… wyprani to metafora zagubienia człowieka, przytłoczenia olbrzymią ilością informacji, pogoni za „nowym”, „lepszym”, ale również metafora medialnego prania brudów, chęci założenia filtra na życie, wyprania z niego tego
co złe… Do zobaczenia na morzu, tam gdzie w odbiciach lustrzanych tańczy Ryba:)
What do you think?
You must be logged in to post a comment.